niedziela, 25 listopada 2012

Vatted malt Big Peat :-)

Do tej pory pominąłem whisky mieszane słodowe, tak zwane blended malt bądź vatted. Często uznawane za gorsze od single malt(nawet tych najtańszych), no jak to przecież to już mieszanka, nie zapominajmy, że owszem mieszanka ale tylko whisky słodowych.
Niestety zmartwię tych którzy szukają oszczędności, pierwsza z opisywanych whisky nie będzie bowiem tania, baa jest droższa od wielu słodowych.


Big Peat, bo o niej mowa to mieszanka wielu whisky z wyspy Islay i od razu wspomnę, że w jej skład wchodzi również legendarna Port Ellen (to może stanowić o jej cenie), oprócz tego znajdziemy tu wyrób Ardbeg, Bowmore, Caol Ila, wyborowe torfowe towarzystwo.

Dodać muszę również fakt, że whisky ta nie jest filtrowana na zimno (moc 46%) to oczywiście kolejny powód by tą mieszankę spróbować.

Podsumowując berety zwiewa, morska wyspiarska whisky ale, to wszystko przykrywa duża ilość torfu, dymu, w smaku również nieco maślana (jak już się kubki smakowe przebiją przez dymiący torf) nieco spalonego karmelu.

Polecam, jak najbardziej dla nieco bardziej zaawansowanych. Niestety jest to dość droga whisky jak na mieszankę

Ceny w Polsce ( mówiłem, że tanio nie będzie, łatwo znaleźć też nie jest)

sztukawina.pl  199 zł
scottishhouse.pl 199 zł

Przykładowa cena w UK

thewhiskyexchange.com  £34,95


3 komentarze:

  1. Dzieki Tobie sprobuje Big Peat'a. Malo powazna, ze sie tak wyraze, etykieta nie zwrocila mojej uwagi, a uwielbiam prawie wszystko co utocza na Islay. Odwdziecze sie - jezeli nie znasz - Classic of Islay. Robi to, jak wyczytalem, Lagavulin dla dla Jack Wiebers. 56,5% z jednej beczki, prawdopodobnie 9-letnia. Po dodaniu wody rozkwita, dla mnie cudo.
    W "moim" sklepiku w Haarlem stoi na polce niedaleko Big Peat i kosztuje dokladnie tyle samo: 42,90 euruska. Aktualnie jest jeszcze dostepna rozlewana w 2012.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomnialem dopisac, chodzi o wersje Special Selection.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, etykieta dziwna, ale w środku zawarta mała magia Islay. O "Classic of Islay" słyszałem, ale nie miałem możliwości spróbować jeszcze. Młode wyroby z Islay są dobre, bo wiadomo im młodsze tym bardziej wyczuwalny torf.

    OdpowiedzUsuń